Drapak dla kota ratunkiem dla mebli

Koty szczególnie chętnie drapią meble drewniane oraz wykonane z naturalnych materiałów, np. skóry. To sprawia, że w wielu przypadkach to, co jest najdroższe w naszym umeblowaniu, cierpi najbardziej wskutek zaspokajania przez kota naturalnych instynktów. Sprawdźmy, jak walczyć z tymi nawykami oraz przekierować je na odpowiednie tory, aby obie strony były zadowolone.

Dla kota… i opiekuna

Różnorodność drapaków, które dostępne są na rynku zoologicznym jest po prostu ogromna. Możemy znaleźć zarówno drapaki, legowiska i hamaki w jednym, jak również specjalne poduchy w formie łóżek dla kota, słupki pokryte sznurkiem sizalowym czy całe tory przeszkód. Wiele zależy więc od preferencji naszego podopiecznego – niektóre koty preferują raczej proste drapaki, podczas gdy te żyjące np. z przedstawicielem swojego gatunku albo w domu, gdzie są inne zwierzęta, będą wolały drapak wysoki, na który mogą się dodatkowo wspiąć po chwilę spokoju. Właściwie jedynie od nas: naszych zasobów finansowych, gustu estetycznego oraz ilości miejsca we wnętrzu zależy, jaki drapak dla kota wybierzemy. Warto tylko pamiętać, aby był dostosowany do wagi i rozmiarów mruczka – rasy większe czy po prostu koty z nadwagą muszą mieć drapaki odpowiednio wytrzymalsze.

Gdy kot upatrzy sobie miejsce…

Niestety, często bywa tak, że kot upatrzy sobie konkretne miejsce do drapania, bo się zwyczajnie do niego przyzwyczaił. W takim przypadku dobrze jest działać na kilku frontach, aby zapewnić sobie skuteczność. Z jednej strony dotychczasowe miejsce drapania dobrze jest spryskać repelentem, który odstraszy kota od korzystania z niego. Repelenty są zwykle biologicznie bezpieczne dla kota, a jednocześnie ich woń nie jest odczuwalna dla człowieka, dzięki czemu nie pojawia się problem nieprzyjemnych dla nas aromatów. Z drugiej strony można spryskać również konkretny, nowy drapak atrakcyjnym dla kota zapachem, np. kocimiętką. W ten sposób, bawiąc się z kotem, możemy skierować go w miejsce, które powinien drapać, a sam aromat kocimiętki dodatkowo zachęci go do odpowiedniego zachowania.

Dbaj o pazury

Niewielu opiekunów kotów zdaje sobie sprawę z tego, że o kocie pazury trzeba odpowiednio dbać. Koty, które nie chodzą po dworze i nie wspinają się np. na drzewa mają zwykle pazury dość ostre, ale przy tym ich warstwa, podobnie jak u kotów wychodzących, co jakiś czas się odnawia. Wówczas z pazura spada łuska będąca dawnym pazurem, a to powoduje, że kot zaczyna drapać. Warto zatem regularnie przycinać kocie pazury, jeśli są bardzo ostre, i usuwać te właśnie łuski mechanicznie – nie jest to dla kota w żaden sposób bolesne, bo przypomina raczej usunięcie martwej sierści. I choć pielęgnacja łap i pazurów jest istotna, to ważne będzie także zapewnienie kotu miejsca do drapania, bo w ten sposób może on nie tylko dbać o pazury, ale również rozciągać się, relaksować czy po prostu świetnie bawić.