Gadżety, ach gadżety - zbędne i niezbędne, intrygujące i niecodzienne. Sprawdź, co nowego dla psa i kota czeka na Ciebie w sklepach
Niniejszy artykuł powstał w wyniku współpracy ze specjalistą keko.pl
Co byście odpowiedzieli, gdyby zapytano, czego jest wokół Was najwięcej? Jedni stwierdziliby zapewne, że powietrza, inni - ludzi, jeszcze inni - trudności. Ile osób, tyle różnych, często zaskakujących odpowiedzi. Według nas jednak, najwięcej wokoło jest gadżetów. Nasz świat opiera się na idei tworzenia i masowego konsumpcjonizmu, a dokładniej na tworzeniu po to, by konsumować na wszelkie możliwe sposoby. Każdego dnia coś nowego trafia do naszej domowej kolekcji gadżetów, każdego dnia, zatapiając się w świecie wirtualnych pokus, z niesłabnącym zainteresowaniem i entuzjazmem przeglądamy nowości, zastanawiając się czego jeszcze potrzebujemy, co jeszcze moglibyśmy mieć.
Smutna to skądinąd prawda, że tak wiele uwagi poświęcamy rzeczom, z drugiej jednak strony takie właśnie są fakty. Nasz świat – ten mały, domowy i ten duży, otaczający nas zewsząd przepełniają gadżety. Wiele z nich posiada jedynie walory estetyczne i prawdę mówiąc do niczego się nie przydaje, wiele jednak, dzięki swej funkcjonalności wyraźnie zwiększa komfort codziennego życia. Poza tym największą wartością gadżetów nie jest ich użyteczność czy funkcjonalność, ale frajda. Tak, dokładnie, frajda – każdy, kto choć raz impulsywnie zdecydował się na zakup intrygująco-zachwycającego gadżetu, którego zupełnie nie potrzebował wie, ileż sprawia to przyjemności.
Gadżety potrzebne i niepotrzebne, zbędne i niezbędne
Gdybyście jednak mieli podzielić gadżety przez Was „kolekcjonowane” na dwie grupy – te, kupione przez Was dla Was i te, sprezentowane czworonogom, których byłoby więcej? Zapewne ludzkich, jednak tych, przeznaczonych dla pupili również byłoby całkiem sporo. Zastanówmy się jednak, czy z każdego gadżetu dla psa lub kota, który kupiliście jesteście zadowoleni? Czy jest on przydatny lub potrzebny? A może obrasta kurzem, jak stary, kamienny mur mchem? Ile z nich w ogóle interesuje Waszego zwierzaka? Czy kupilibyście je ponownie?
Przeglądając wszystkie rzeczy i akcesoria dla psa lub kota, może okazać się, że wiele z nich przydatnych było kiedyś, teraz zaś nie znajdują one większego zastosowania. Ze zwierzętami jest bowiem jak z ludźmi, z wiekiem zmieniają się ich potrzeby, preferencje i upodobania. Warto zatem raz na jakiś czas dokonać wielkiego przeglądu rzeczy zbędnych i niezbędnych, pozbywając się tych pierwszych.
Weryfikujmy potrzeby, róbmy porządki, wybierajmy rozwiązania lepsze, bezpieczniejsze, bardziej funkcjonalne
Dobrze również raz na jakiś czas prześledzić nowości, dostępne w sklepach zoologicznych. Może się bowiem okazać, że wśród innowacyjnych rozwiązań pojawiły się takie, które pozwalają trzy rzeczy zastąpić jedną, bardziej funkcjonalną, lepiej przystosowaną do potrzeb naszych i naszego zwierzęcia oraz zwyczajnie fajną. Warto w takim wypadku czekać na specjalne promocje, które ułatwią, usprawnią i uprzyjemnią złożenie zamówienia.
Nie oznacza to, że nagle mamy powyrzucać stare przedmioty i jednocześnie majątek wydać na nowe. Chodzi raczej o to, by zweryfikować obecne potrzeby i zastanowić się, co mogłoby ułatwić nam życie, a czego z różnych względów, również tych związanych z bezpieczeństwem zwierzęcia, lepiej się pozbyć. Wiele dawniej popularnych akcesoriów zyskało już bowiem swoich godnych następców, wykonanych z lepszej jakości materiałów, w nowszej technologii, opartych o najnowsze normy, posiadających certyfikaty, które jeszcze nie tak dawno w ogóle nie istniały.
Przydatne gadżety dla psa oraz gadżety dla kota, które dostaniecie w lepszym e-sklepie zoologicznym
Szukacie czegoś konkretnego? Zainteresujcie się kilkoma produktami i porównajcie ich cechy. A może przygotowujecie dom na przyjęcie nowego, czworonożnego członka rodziny? Zapoznajcie się z listą gadżetów, które mogą się Wam przydać. Pamiętajcie jednak, że nie każdy z nich musicie koniecznie posiadać, niektóre miło jest obejrzeć, ale to wszystko. Dostosowujcie zakupy do Waszych rzeczywistych potrzeb – sumy oczekiwań i preferencji ludzkich i psich. Przede wszystkim psich.
Na rynku przydatnych gadżetów dla psa i kota znajdziemy najróżniejsze drobiazgi do zabaw, akcesoria użytkowe, przedmioty wyposażenia domowego i ogrodowego. Piszczałki w różnych kształtach, zachęcające psa lub kota do interakcji to zamierzchła przeszłość wśród zabawek. Obecnie królują propozycje interaktywne, które stanowią nowoczesne źródło bodźców angażujących zwierzę umysłowo i fizycznie, pozwalając mu zwalczyć najgorszego, domowego wroga – nudę.
Wśród ciekawych, nowoczesnych propozycji znajdziecie również automatyczne podajniki na karmę, pojemniki podróżne, w których na dwóch różnych poziomach można przechowywać pokarm i wodę, a także składane miski silikonowe czy podwórkowe poidła - dozowniki do wody, działające jak niska fontanna, uruchamiane przez zwierzę po naciśnięciu łapą specjalnego punktu na macie.
Czy wiecie, że w wielu sklepach zoologicznych dostaniecie technologicznie „podkręcone” wersje tych gadżetów?
Dozownik do karmienia uruchamiany i napełniany zdalnie? Nic nadzwyczajnego, ale za to jakże przydatnego! Gdy zasiedzisz się w pracy, Twój czworonóg nie będzie głodny, wystarczy, że uruchomisz specjalną aplikację i połączysz się z karmidłem, stojącym w domu, aktywując je.
Chcesz, by spacer z psem był dla Was bardziej komfortowy? Proszę bardzo. W sklepach czekają na Was obroże świecące z diodami LED, automatyczne smycze wielofunkcyjne, podręczne zbieracze odchodów, mini-lokalizatory GPS przyczepiane do obroży lub szelek.
A może Wasz pupil nie znosi deszczu, a spacer wygląda trochę jak przeprawa przez labirynt wystających nad chodnikiem daszków, balkonów i tarasów? Wówczas rozwiązaniem w sam raz dla Was może okazać się parasolka dla psa. Nie, to nie żart. To dopiero początek.
Nowoczesne gadżety są po to, by ułatwiać życie, ale i zaskakiwać użytkowników
Wiele gadżetów naprawdę potrafi ułatwić codzienne funkcjonowanie i warto wziąć je pod uwagę, szykując wyprawkę dla zwierzaka lub zmieniając jego domowe wyposażenie na nowsze. Coraz więcej nowości prezentowanych na rynku globalnym wiąże się z analizą potrzeb konsumentów i możliwości technologicznych producentów oraz wykorzystaniem istniejących rozwiązań przyszłości w zoologii. A oto kilka z nich.
O matach chłodzących i grzejących słyszał już chyba każdy opiekun psa. Jedne sprawdzają się upalnym latem, drugie mroźną zimą, gdy pies cierpi na reumatyzm, jest schorowany, zziębnięty, wrażliwy. Wielu z nas, robiąc zakupy online natyka się również na nowoczesne akcesoria pielęgnacyjne, takie jak szczotki dozujące szampon w kąpieli. Ale i to nie wszystko.
Trawiaste kuwety dla szczeniąt do nauki załatwiania potrzeb fizjologicznych, kamizelki ratunkowe nad wodę, kamery do podglądania naszego zwierzęcia, gdy my sami jesteśmy poza domem, zdalnie sterowane myszy i zabawki laserowe, automatyczne wyrzutnie piłek, drzwiczki do domu otwierane czipem, które wpuszczą jedynie tego właściwego kota. Ufff, sporo tego.
A może coś jeszcze bardziej zaskakującego?
Dla szczególnie wymagających mamy zwycięzcę w rankingu innowacyjnych, zaskakujących gadżetów – elektroniczny dzwonek do drzwi. Trudno ocenić czy przydatny, jeśli nie wypróbuje się go samemu. Wiele psów przychodząc pod drzwi szczeka, zazwyczaj. Ale zapewne są i takie, które milczą jak zaklęte, licząc na to, że opiekun czyta w myślach lub koczuje w holu, nasłuchując przez drzwi, by wpuścić je, gdy tylko zaszurają łapami o wycieraczkę.
W tym drugim przypadku elektroniczny dzwonek z czujnikiem, reagujący na zbliżającego się czworonoga może właściwie się przydać. Zwłaszcza, gdy zdarza się nam wypuścić psa „na siku” wcześnie rano i jeszcze na chwilę, tylko na chwileczkę wrócić do ciepłego łóżka. Nie zaszczeka, ale za to zadzwoni i z pewnością skutecznie wyrwie nas ze snu.
Elektroniczne rozwiązania wykorzystuje się również w innych dziedzinach życia zwierzęcia, np. podczas nauki higieny – mowa oczywiście o matach absorpcyjnych z czujnikami, które uruchamiają podajnik z przysmakiem-nagrodą. Jakby się jednak nad tym zastanowić, to tradycyjne, wysoce chłonne maty do nauki czystości i ręczne nagradzanie ukochanego pupila ma chyba więcej sensu… Ale niech każdy oceni to sam.
Nowinki, nowinki! Dla psa, kota, kanarka, morskiej świnki
Gdybyśmy z wszystkich tych nowinek zoologicznych mieli wskazać te najbardziej użyteczne i naprawdę mające jakiś sens, wybralibyśmy wielofunkcyjne smycze, świecące obroże, maty samochodowe i chłodzące, odstraszacze z czujnikiem ruchu, automatyczne podajniki pokarmu, czyściki do łap, akcesoria pielęgnacyjne najnowszej generacji, zabawki interaktywne oraz cyfrowe adresówki. Bo jednak zarówno psu, jak i kotu, zapewnią one możliwość realizacji najważniejszych potrzeb i wolności. To, że część z nich realizuje również naszą potrzebę korzystania z nowinek technologicznych, to właściwie szczegół.
Jeśli rzeczywiście służą one naszym zwierzętom i nikomu innemu nie szkodzą, dlaczego by nie wprowadzić ich do naszego domu na stałe. Oczywiście po wcześniejszym przetestowaniu. Tak z przymrużeniem oka, to przecież ważny dla nas element całej zabawy w zoologiczne gadżetobranie.