Jak przygotować się do adopcji psa ze schroniska?
2017-10-25
Adopcja psa, całkiem słusznie zresztą, kojarzy się głównie z wydarzeniem pozytywnym. Warto mieć na uwadze, że wymaga ona jednak odpowiedniego przygotowania merytorycznego i produktowego, a także dozy cierpliwości i dobrej woli w pracy z czworonogiem. Z okazji Dnia Kundelka przygotowaliśmy krótki przewodnik o tym, jak przygotować się do adopcji.
Pies idealny dla nas
Przede wszystkim dobrze jest zadbać o to, aby pies był dobrze dobrany do naszych potrzeb, a my – do potrzeb psa. Jeśli szukamy czworonoga, który będzie głównie przebywał na podwórku, a jedynie spał w domu, lepiej sprawdzi się duży pies z obfitą sierścią oraz w dojrzałym wieku. Oczywiście, do jego potrzeb musimy dokupić budę na wypadek schronienia, gdy przebywa na dworze, a nagle popsuje się pogoda. Z kolei, gdy będzie u nas gościć pies typowo domowy, powinniśmy dobrać je do oczekiwań i możliwości domowników. W przypadku, gdy w domu mieszkają małe dzieci, lepiej sprawdzą się psy łagodne, a przy okazji nieco większe, by dziecko przypadkowo nie zrobiło psu krzywdy.Karma i smakołyki
Drugą kwestią jest zebranie zapasu karmy oraz smakołyków. Dobrze jest dowiedzieć się, czy pies nie ma jakichś ograniczeń związanych z żywieniem, np. alergii czy problemów trawiennych. Najlepiej na start zapewnić mu taki sam pokarm, jaki dostawał dotychczas, jednakże wiele schronisk karmi pokarmem gotowanym z resztek czy ryżu i mięsnych kości. W takiej sytuacji warto od razu wybrać dobrej jakości karmę suchą albo dwie w małych opakowaniach, by mieć na wszelki wypadek, jeśli pies okaże się wybredny. Dobrze, gdy w domu jest też mokra karma dla psów, która sprawdzi się na start, aby zachęcić psa do jedzenia suchych granulek. Ostatecznie pozostaje jeszcze kwestia tego, aby zaopatrzyć się w przysmaki dla psa – zarówno te do samodzielnego gryzienia, jak i takie, które będziemy czworonogowi serwować w ramach nawiązywania relacji czy szkolenia.Sprzęt spacerowy
Z naszym czworonogiem na pewno będziemy wychodzić na spacery, jednakże warto pamiętać o tym, że pies ze schroniska może czuć się po prostu nieswojo w obcym środowisku. Z tego powodu dobrze jest zadbać o to, aby pierwsze wyjścia odbywały się w bezpiecznym terenie, byśmy mieli okazję poznać czworonoga, a dodatkowo – by pies był właściwie zabezpieczony. Na pierwsze wyjścia najlepiej sprawdzają się zestawy obroży oraz szelek, które przyczepione są do smyczy przedłużanej, zakończonej dwoma karabińczykami. Dodatkowo warto zadbać również o adresówkę, która pozwoli w razie ucieczki czworonoga szybko go odnaleźć; rzecz jasna równolegle dobrze jest zadbać o to, aby pies był zachipowany, a chip – zarejestrowany w bazie. Dobrze jest na początku zrezygnować również ze spacerów luzem, a zamiast tego zabierać psa na dłuższe spacery po prostu ze specjalną linką treningową, zachęcając go do przychodzenia na wołanie smakołykami.
Pokaż więcej wpisów z
Październik 2017
Podziel się swoim komentarzem z innymi