Transporter dla psa do samochodu

Samochód a transporter

Jak mówi znane powiedzenie, z pustego i Salomon nie naleje. Doskonale sprawdza się to w kontekście transporterów, bo do małego, miejskiego samochodu z nadwoziem hatchback nie będziemy w stanie wstawić dużego transportera. Jeśli z kolei mamy zamykany bagażnik w formie osobnej paki, bez szyby, to skreślamy na starcie możliwość zastosowania jakiejkolwiek klatki dla psów w tej właśnie przestrzeni.

Nie da się ukryć, że o wiele więcej rozwiązań będą mieli w tej dziedzinie właściciele małych psów. Bez trudu wybierzemy bowiem kojec dla małego psa, który zmieści się zarówno na siedzeniu, jak też na podłodze za przednim siedzeniem. Z kolei opiekunowie dużych czworonogów zazwyczaj kierują się rozmiarami swojego psa przy wyborze auta, dlatego przystosowują dla niego przestrzeń bagażnikową.

Na pewno jednak można stwierdzić kilka rzeczy. Po pierwsze, każdy samochodów zmieści w sobie transporter dla psa, bez względu na to, jaki wybierzemy – zazwyczaj na tylnym siedzeniu. Po drugie, w każdym jest możliwość montażu za pomocą pasów bezpieczeństwa. Po trzecie, do każdego auta z szybą w bagażniku możemy zamocować klatki dla psów, o ile złożymy tylne siedzenia dla powiększenia przestrzeni.

Jaki materiał wybrać?

Bardzo istotny w kontekście wytrzymałości klatek jest oczywiście materiał, z którego są one stworzone. Do wyboru mamy transportery materiałowe, plastikowe, metalowe oraz z ramą z aluminium.

Transportery plastikowe są zdecydowanie najczęstszym wyborem wśród właścicieli psów wszystkich rozmiarów. Są one stosunkowo tanie, a jednocześnie dość wytrzymałe, o ile wybierzemy plastik dobrej jakości. Często taki transporter dla psa może mieć certyfikat IATA, który pozwala przewozić w nim psa również w przestrzeni powietrznej; to dobre rozwiązanie dla osób, które sporo podróżują samolotem i chcą zabierać czworonoga ze sobą. Do transporterów z plastiku najszybciej znajdziemy również części zamienne. Bezpieczeństwo takiego rozwiązania jest zależne od wybranego modelu oraz marki, a także jakości transportera.

Kojec dla małego psa często wykonany jest z materiału dodatkowo wzmocnionego wewnątrz np. owatą czy wykonanego z tkaniny sztywnej i wytrzymałej. Nie ma co się jednak oszukiwać – przewóz zwierząt w takich warunkach przede wszystkim zapobiega ich przemieszczaniu się w aucie. Transportery z materiału nie mają właściwie żadnego wpływu na zwiększenie bezpieczeństwa czworonoga podczas wypadku. Ich montaż również jest dyskusyjny i często wręcz niemożliwy do wykonania. Będą dobre tylko na sporadyczne wypady albo w sytuacji, gdy dużo podróżujemy również komunikacją publiczną. Sprawdzą się jedynie dla małych, lekkich psów, które nie mają zapędów do ucieczek.

Metalowa klatka dla psa jest niezbyt fortunnym wyborem w przypadku przewożenia autem – będzie irytująco podzwaniać, a nie zwiększa w znaczny sposób bezpieczeństwa przewozu psa, bo metal jest zwykle cienki. Z kolei klatki aluminiowe, zarówno w całości wykonane z aluminium, jak również posiadające ramę z tego materiału są obecnie jednym z najlepszych rozwiązań pod kątem bezpieczeństwa. Są wytrzymałe, w razie wypadku nie ulegną łatwo zniszczeniu. Ich montaż jest prosty, a zwierzę nie będzie w stanie samodzielnie z nich wyjść. Są jednak droższe od innych rozwiązań, wymagają zazwyczaj zagospodarowania przestrzeni w bagażniku oraz zajmują sporo miejsca.

Sposób montażu

Bardzo istotny jest sposób, w jaki transporter dla psa jest montowany we wnętrzu samochodu. Do wyboru mamy tak naprawdę kilka rozwiązań:

• montaż na specjalne rzepy w bagażniku – rzepy znajdują się na zewnętrznej stronie podłogi transportera i mocują się do wykładziny bagażnika;
• montaż na rzepy oraz pasy mocujące – to rozwiązanie zabiera nam sporo przestrzeni w bagażniku i wymaga zakupienia dodatkowych pasów;
• zabezpieczenie pasem bezpieczeństwa – dotyczy to przede wszystkim zamykanych na czas podróży transporterów plastikowych;
• wstawienie na podłogę samochodu – sprawdza się przede wszystkim przy małych transporterach, które wstawiamy za przednie siedzenia; to jedno z najbezpieczniejszych miejsc w aucie;
• przymocowanie do siedzenia na klips – niektóre transportery, zwłaszcza częściowo otwarte w formie mat samochodowych mają opcję montażu wokół siedzenia za pomocą specjalnej taśmy z plastikowym klipsem;
• montaż na stałe w bagażniku – dotyczy przede wszystkim transporterów wykonywanych na zamówienie i zajmuje zwykle całą przestrzeń bagażnika.

Jak widać, opcji mamy przynajmniej kilka. Niektóre z nich wykluczy rozmiar naszego samochodu czy konieczność zyskania dostępności do pełnej przestrzeni bagażnika. Część rozwiązań jest bezpieczniejszych od innych; o wiele lepiej jest wstawić mały transporter za siedzenie aniżeli mocować go pasem bezpieczeństwa. Z kolei lepiej zdecydować się na montaż pasem niż zakup półotwartego transportera. Niektóre rozwiązania są z kolei zarezerwowane tylko dla konkretnych produktów; przykładowo klatki aluminiowe są mocowane właśnie za pomocą rzepów oraz przystosowane do zastosowania pasów mocujących. Przed podjęciem decyzji o sposobie montażu dobrze jest obejrzeć crash testy i przeanalizować możliwości.