Twój pies za szybko je? Oto rozwiązanie!

Dlaczego pies szybko je?

Przyczyn może być wiele. Zazwyczaj szybko swoje posiłki spożywają te psy, które wcześniej głodowały czy musiały walczyć o pokarm. W ich przypadku może dochodzić nawet do pilnowania miski, które objawia się warczeniem na każdego, kto chce się do niej zbliżyć. Łapczywe jedzenie niekiedy wynika jednak po prostu ze zwykłego łakomstwa. Niektóre psy, zupełnie jak ludzie, nie mogą powstrzymać się przed szybkim spożyciem smakołyku, który przed nimi leży. Dodatkowo nie mają też świadomości, że takie zachowanie może być niezdrowe. To sprawia, że nawet dobrze wychowany, zadbany pies łapczywie je, a w wyniku tego cierpi jego zdrowie.

Problemy gastryczne

Zazwyczaj w sytuacji, gdy pies za szybko zje swoją porcję karmy, po prostu ją zwymiotuje. Nie ma w tym nic przyjemnego ani dla niego samego, ani dla otoczenia – zwłaszcza, że często taki czworonóg na nowo zaczyna jeść to, co dopiero zwrócił. To zachowanie naturalne, aczkolwiek mało atrakcyjne z punktu widzenia właściciela. Wymioty to jednak nie jedyny efekt zbyt łapczywego jedzenia. Pies może bowiem cierpieć z powodu wzdęć, które pojawiają się w jego układzie pokarmowym wraz z powietrzem szybko połykanym podczas jedzenia. W efekcie pies będzie wydalał gazy bądź zacznie być obolały, zwłaszcza w okolicach jelit. Co więcej, rezultatem szybkiego spożycia posiłku może być również biegunka, zwłaszcza u psów o wrażliwym układzie pokarmowym czy bardzo nerwowych.

Zadławienie i skręt żołądka

Te wszystkie powyższe efekty, choć nieprzyjemne, nie są jednak dla psów bezpośrednim zagrożeniem życia. Inaczej jest w przypadku skrętu żołądka, czyli dolegliwości, która dotyczy głównie dużych czworonogów. Skręt żołądka zwłaszcza u ras olbrzymich często wymaga natychmiastowej interwencji chirurga weterynaryjnego, a nie zawsze jesteśmy w stanie zareagować. Dotyczy to przypadków, gdy np. karmimy psa, a następnie wychodzimy do pracy.

Niemniej ryzykowną sytuacją jest ta, w której pies, łapczywie jedząc, po prostu się zakrztusi. Jeśli uda mu się pozbyć ciała obcego z gardła, to prawdopodobnie będzie dalej jadł, zupełnie nieporuszony tym, co przed chwilą się stało. Zdarza się jednak, że większy kawałek karmy może utkwić psu w przełyku, a wtedy niezbędna będzie szybka reakcja właściciela, a czasem i lekarza weterynarii. Jak więc widać, łapczywe jedzenie u psa może być przyczyną bardziej i mniej poważnych problemów. Pomimo tego wielu opiekunów nie wie, jak sobie z nim radzić.

Miska spowalniająca jedzenie

Jednym z podstawowych pomysłów, które warto zrealizować w przypadku psów łapczywie jedzących, jest inwestycja w miskę spowalniającą jedzenie. Ma ona formę klasycznej miski, tyle że w jej środku znajdują się rozmaite przeszkody. Zazwyczaj są to wystające bolce albo labirynt zrobiony z tego samego materiału, z którego wykonana jest miska. Ma to na celu rozłożenie suchej karmy w taki sposób, aby pies nie był w stanie szybko zgarnąć jej językiem. W ten sposób można nawet dwukrotnie czy trzykrotnie wydłużyć czas jedzenia u psa!

Jak wybrać miskę spowalniającą jedzenie?

Przede wszystkim warto kierować się litrażem podobnie jak w przypadku klasycznych misek dla psów. Miska spowalniająca jedzenie przeznaczona jest tylko do pokarmów stałych, dlatego nawet jeśli będzie mniejsza, to możemy porcję rozłożyć na raty. Niektóre marki oferują tylko dwa czy trzy rodzaje, dopasowane do grup psów o konkretnych rozmiarach. Podczas jej wyboru, zwłaszcza w przypadku ras brachycefalicznych, czyli o spłaszczonej mordce, a także także ras małych zwróć uwagę na głębokość miski i wysokość przeszkód. Jeśli będą za wysokie, to może się okazać, że wyjęcie jedzenia jest dla psa zbyt trudne, a co za tym idzie – frustrujące. Nie dopuszczaj do takich sytuacji, bo mogą zakończyć się nawet powstaniem zaburzeń zachowania.

Co jeszcze można zrobić?

Przede wszystkim – trenować z psem. Wiele psów je łapczywie, bo to dla nich naturalny sposób zaspokojenia uczucia głodu. Jeśli chcesz zapobiec efektom takiego zachowania, trenuj z psem spokój podczas jedzenia. Miskę podawaj dopiero w chwili, gdy pies grzecznie siedzi i na nią czeka. Naucz czworonoga, że rozpocząć jedzenie może dopiero na Twoją komendę. Dodatkowo część porcji karmy podawaj z ręki. W ten sposób nie tylko nawiążesz z psem więź, ale i zachęcisz go do naturalnego, delikatnego podejmowania pokarmu. Możesz też zainwestować w zabawki wypełniane jedzeniem, a w ten sposób zapewnić psu nawet kilka godzin rozrywki np. podczas swoją nieobecność. Będzie to świetna okazja do zjedzenia porcji karmy i ruszenia głową, zwłaszcza dla psów, które mają problem z zostawaniem w domu.