Blog

Depresja jest schorzeniem, które na całym świecie dotyka ponad 350 mln osób, a według WHO – już po 2030 roku będzie najczęściej występującą chorobą. W Polsce leczy się z jej powodu ok. 4% społeczeństwa, ale na niezdiagnozowaną cierpi prawdopodobnie ok. 10%. Tymczasem w jej leczeniu ważną rolę mogą pełnić domowe zwierzaki – pies i kot.

Każdy właściciel psa staje przed wyborem idealnej karmy dla swojego podopiecznego. Wraz z upływem czasu spotykamy się z sytuacją kiedy należy zmienić dotychczas podawany pokarm na nowy. Powodów dla którego zmiana karmy jest potrzebna możemy znaleźć wiele w zależności od indywidualnych potrzeb psa, jego stanu zdrowia czy też przekonań właściciela. Do najczęstszych przyczyn zmiany karmy możemy zaliczyć wiek zwierzęcia, problemy żołądkowe czy występujące dość często alergie. Zdarza się także, że podawana dotychczas karma , którą na początku pies jadł ze smakiem może się mu z czasem po prostu znudzić co wywiera na właścicielu presję zmiany smaku w obrębie jednej firmy lub decyduje się całkowicie na zakup nowej marki.

U naszych kochanych mruczków alergia pokarmowa jest jednym z najczęściej występujących rodzajów. Objawia się nieprzyjemnymi symptomami, niekontrolowana może prowadzić do różnego rodzaju powikłań zdrowotnych, a w skrajnych przypadkach — zagrożenia życia pupila. Co powinniśmy wiedzieć o kociej alergii pokarmowej, by zapewnić zwierzakowi maksimum bezpieczeństwa?

Whiskas to marka sama w sobie! Chyba nikomu nie trzeba przedstawiać znanego, fioletowego brandu ze słodkim mruczkiem w roli głównej. Ogromna popularność tego producenta to w żadnym wypadku nie sztucznie nadmuchany splendor. Idzie ona w parze z całkiem wysoką jakością, bogatym składem i... dobrą ceną!

Bezpieczeństwo pupila to dla każdego właściciela psiaka sprawa priorytetowa. Jesienną i zimową porą dni są bardzo krótkie, w związku z czym często spacerujemy już po zachodzie słońca. Jeśli na wyprawy wybieramy się dalej od centrum miasta, w trochę bardziej dzikie okolice, szanse na dobre oświetlenie terenu są małe. W takim wypadku musimy wziąć sprawy w swoje ręce. Jak?